Jesień to pora roku, w której wiele się zmienia, począwszy od zmian widocznych na drzewach, wśród zwierząt, czy poprzez zmianę czasu. Coraz wcześniej ubywa nam dnia i szybciej robi się ciemno, co w konsekwencji dotyka nas wszystkich.

 

Czasami ciężko jest poradzić sobie ze zmniejszoną ilością słońca. Rano wychodzimy do pracy jest ciemno a i zazwyczaj wracamy do domu już po zmroku. Na szczęście na wszystko jest jakiś sposób!. Nie dajmy się szarości i nie zamykajmy się do tytułowej „szafy”!.

Popatrzmy na jesień innymi oczami – oczami dziecka. Obudźmy w sobie małe dziecko, które kiedyś zasnęło przytłoczone obowiązkami dnia codziennego. Dziecka, które biegało wśród złotych liści rozrzucając je po całym parku, zbierało kasztany i żołędzie, aby później zrobić z nich ludziki i przedstawić teatr swoich lalek dla rodziny i znajomych, dziecka które zatrzymuje krople deszczu od wewnętrznej strony szyby, a jak jest zaparowana to wymyśla na niej swoje obrazy lub biegając w deszczu nie odpuści żadnej kałuży! Przedstawię kilka prostych czynności, które mam nadzieje pozwolą cieszyć się życiem i które nie pozwolą wpuścić nam do środka szarości i smutku.

PROPOZYCJE ĆWICZEŃ NA CO DZIEŃ

Pobudka! Wstać! Usiąść i zrobić trzy głębokie oddechy – głęboki wdech przez nos i wydech przez usta.

  • W pozycji siedzącej wykonuj wszystkie czynności po 5 powtórzeń:
  • skłony głową: prawym uchem do prawego ramienia i lewym uchem do lewego ramienia,
  • pokręć głową pięć razy w prawo i pięć razy w lewo,
  • ściągnij łopatki, pokręć barkami do przodu i do tyłu, podnieś ręce do góry na zmianę – raz prawą raz lewą,
  • wykonaj skłony do ziemi.
  • W pozycji stojącej wszystkie czynności po 5 powtórzeń:
  • skręty tułowia w prawo i w lewo,
  • skłony w prawo i w lewo,
  • w miejscu wysoko noga lewa, wysoko noga prawa, tak jak bocian.

Na koniec jeden głęboki oddech w pozycji siedzącej.

Ćwiczenia powinny nam zająć od 5 do 10 minut, nie chodzi o to żeby się zmęczyć, tylko o to żeby poprawić swoje samopoczucie. Włączymy muzykę, którą sami lubimy, a kojarzy nam się z dobrymi momentami.

UBIÓR

Powinniśmy się ubierać na cebulkę czyli ciepło ale lekko. Najpierw bluzkę dobrze dopasowaną z krótkim rękawem i najlepiej bawełnianą, na to bluzkę z długim rękawem i na to sweterek lub bluzę, spodnie lub spódnicę wybierając swoje ulubione kolory.

 

 

POSTARAJ SIĘ W CIĄGU DNIA ZNALEŹĆ MINIMUM GODZINĘ
NA SPACER LUB INNĄ AKTYWNOŚĆ FIZYCZNĄ NA ŚWIEŻYM POWIETRZU!

 

PROPOZYCJA NA SZARE JESIENNE POPOŁUDNIA I WIECZORY

Dobry wpływ na nas ma żółte światło, które kojarzy się z ciepłym słońcem. Zamknij oczy i zapal żółtą żarówkę, wykorzystaj jakiś miły, lekki zapach np. kwiatów, taki z którym masz dobre wspomnienia, włącz spokojną muzykę i spróbuj się zrelaksować. Aby się zrelaksować możesz również wykorzystać tekst treningu autogennego Schultza, którego tekst można najlepiej sobie wcześniej nagrać lub skorzystać z wersji dostępnych w internecie.

 

Autogenny trening wg Schultza:

Wprowadzenie:

„Usiądź wygodnie na krześle, stopy ustaw równolegle, płasko na podłodze. Ręce niech będą lekko zgięte
w łokciach, dłonie lekko ugięte oprzyj na udach. Zwróć uwagę na palce dłoni, powinny być swobodnie „puszczone”. Wyprostuj kręgosłup. Celem relaksu jest uzyskanie fizycznego rozluźnienia i psychicznego odprężenia oraz osiągnięcie związanego z nimi poczucia spokoju.”

Tekst właściwy:

  • „Siedzę wygodnie. Jestem spokojny/a, zupełnie spokojny/a. Zamykam oczy. Oddycham spokojnie. Odczuwam spokój, głęboki spokój, wewnętrzną ciszę. Oddycham lekko, równo i spokojnie. Rozluźniam mięśnie prawej ręki. Prawa ręka jest ciężka, bardzo ciężka, jest już taka ciężka, że nie mogę jej unieść.
  • Rozluźniam mięśnie lewej ręki. Lewa ręka jest ciężka, bardzo ciężka, bardzo ciężka, jest już taka ciężka, że nie mogę jej unieść.
  • Oddycham lekko, równo, swobodnie.
  • Rozluźniam mięśnie prawej nogi. Prawa noga staje się ciężka, coraz cięższa, jest już taka ciężka, że nie mogę jej unieść.
  • Rozluźniam mięśnie lewej nogi. Lewa noga staje się ciężka, coraz cięższa, jest już taka ciężka, że nie mogę jej unieść
  • Oddycham lekko, równo, swobodnie.
  • Rozluźniam mięśnie szyi twarzy i całej głowy, głowa spoczywa spokojnie, zupełnie bezwładnie, jest ciężka.
  • Całe ciało jest przyjemnie odprężone i bezwładne.
  • Ciepło przepływa przez moją prawą rękę, z każdą chwilą czuję je coraz wyraźniej, ręka jest coraz cieplejsza.
  • Ciepło przepływa przez moją lewą rękę, z każdą chwilą czuję je coraz wyraźniej, ręka jest coraz cieplejsza.
  • Ciepło przepływa przez moją prawą nogę, z każdą chwilą czuję je coraz wyraźniej, noga jest coraz cieplejsza.
  • Ciepło przepływa przez moją lewą nogę, z każdą chwilą czuję je coraz wyraźniej, noga jest coraz cieplejsza.
  • Z rąk ciepło przesuwa się na klatkę piersiową, z nóg w kierunku brzucha. Ciepło ogarnia całe moje ciało.
  • Moje ciało jest ciepłe jak w ciepłej kąpieli, czuję odprężenie czuję wielki spokój wewnętrzny. Ten spokój pozostanie we mnie, daje mi on siłę i pewność siebie. Teraz czuję się jak po przebudzeniu z głębokiego, krzepkiego snu. Uczucie ciężaru powoli ustępuje i znika. Otwieram oczy, mam uczucie odświeżenia i rześkości. Jest mi lekko, jest mi dobrze.”
  • Mam nadzieję, że wskazówki przekazane przeze mnie będą przydatne w życiu codziennym i pamiętajmy o tym, że ruch jest najlepszym lekarstwem, którego nie zastąpi żaden lek.