Bezsenność – kiedy liczenie owiec nie pomaga.

Bezsenność może dotyczyć nas wszystkich bez względu na wiek, płeć czy status społeczny. Prawidłowy sen u osoby dorosłej powinien trwać średnio od 6,5 godziny do 8 godzin.

Małe dziecko nie może zasnąć lub budzi się gdy czuje ból lub głód. Osoba dorosła nie śpi bo stresuje się pracą lub jakąś sytuacją z poprzedniego dnia. Często bywa też, że zwyczajnie nie jesteśmy zmęczeni żeby spać lub w drugą stronę – zbyt przemęczeni żeby zasnąć, co bywa już niebezpieczne dla naszego zdrowia.

Sen jest nam potrzebny do prawidłowego funkcjonowania, tak samo jak jedzenie i picie. Zawsze mówiono nam ile jesteśmy w stanie wytrzymać bez jedzenia, bez picia, ile bez powietrza. A ile bez snu?

Według danych zebranych przez naukowców nasz organizm może wytrzymać 72 godziny bez snu, później jest już tak przemęczony, że zagraża to życiu, a wszystko wokół staje się obojętne. Nie czujemy głodu, pragnienia
a funkcjonowanie jest swego rodzaju efektem zawieszenia w próżni. Brak snu prowadzi do autodestrukcji, często powoduje, że coś zaczyna nas boleć bez wyraźnego powodu, lub stajemy się nadwrażliwi nawet na lekki ból.  Bywa też, że tracimy poczucie równowagi czy rzeczywistości. Wystarczy wyobrazić sobie np. kierowcę samochodu, który prowadzi pojazd od ponad 14 godzin nie robiąc przerwy na odpoczynek czy sen. Zmęczenie sprawia, że jest tak samo niebezpieczny na drodze jak kierowca pod wpływem środków odurzających czy alkoholu,  ponieważ ma bardzo obniżoną koncentrację oraz reakcję na to co się dzieje na drodze. Przykładem tego jak wygląda brak snu może być film „Bezsenność” z Alem Pacino gdzie główny bohater nie może spać bo nie jest przyzwyczajony do tzw. białych nocy na Alasce.

Jak radzić sobie z bezsennością

Dziecko możemy ukołysać do snu, uspokoić, przeczytać spokojnym i jednostajnym głosem bajkę co pomoże mu zasnąć. My musimy sobie radzić samodzielnie jeżeli jesteśmy zdenerwowani i nie możemy zasnąć musimy się wyciszyć Dobrze wtedy służy trening autogenny wg. Schultza, o którym wspominaliśmy w naszym artykule pt. „Jesień – jak nie schować swojej witalności do szafy?”. Przeniesienie do tego artykułu

Na nasz organizm dobrze działa także muzyka relaksacyjna lub ciepła kąpiel z dodatkiem aromatu lawendy pomoże ukoić nasze zmysły. Aktywność fizyczna również sprzyja dobremu snu. Pamiętajmy też o tym, aby nie kłaść się spać z pustym żołądkiem. Wszyscy dbamy o linię, ale zauważmy, że kiedy zjemy syty obiad to ogarnia nas sen, nasz organizm musi się skupić na lepszym trawieniu, dlatego chce iść spać żeby wspomóc tą funkcję. Nie chodzi tutaj również o objadanie się wieczorową porą, ale choćby o wypicie dobrego koktajlu z owoców i nabiału lub zjedzenie lekkiej sałatki około 2 godziny przed snem.

Gorącym latem, kiedy otwarte okna nie przynoszą ukojenia od upałów dobrym rozwiązaniem jest aby mokry i zimny ręcznik położyć na czoło. Zimno wpływa bardzo kojąco i relaksująco.

Spać powinno się w nocy, ponieważ wtedy też jest największy spadek ciśnienia krwi i sen jest najbardziej efektywny. Starajmy się zachowywać swój rytm biologiczny. Regularnie kładźmy się spać, ustawiajmy budzik o tych samych godzinach. Podobnie powinno być z posiłkami, starajmy się spożywać je o stałych porach w ciągu dnia.

Jak w każdej czynności również w spaniu musimy znaleźć umiar. Jego nadmiar powoduje, że stajemy się bardziej ociężali, apatyczni bez chęci do działania.

Śpijmy więc i odpoczywajmy efektywnie bo dzięki temu będziemy szczęśliwsi i będziemy  dobrze i sprawnie funkcjonować w życiu codziennym i zawodowym.