Pochodzę z normalnej rodziny, ni biednej, ni bogatej, ale od najmłodszych lat rodzice uczyli mnie samodzielności. Dlatego też po skończeniu 18 lat pracowałam w weekendy, a gdy poszłam na studia, wydatki się zwiększyły i musiałam poszukać czegoś lepiej płatnego. Okazało się, że agencje opiekunek osób starszych mają oferty, które są szyte idealnie pode mnie.

Zanim zostałam lekarzem, byłam opiekunką osób starszych

Chciałam zostać lekarzem, dlatego gdy dostałam się na studia zarówno ja, jak i wszyscy bliscy bardzo się cieszyli. Miałam ambicje i chciałam pomagać ludziom, dlatego wiedziałam, że to dobra droga. Oprócz tego, że studia były trudne, to wiązały się też z wydatkami. Od dawna utrzymywałam się już sama, jednak tym razem, inaczej niż w liceum, miałam dużo nauki na studiach i nie mogłam sobie pozwolić na studiowanie w tygodniu, a pracę w weekendy… Na targach pracy dowiedziałam się o firmach, które oferują pracę jako opiekunka osób starszych. Patrząc na zawarte w ofercie wymagania, to idealnie je spełniałam, bo miałam już doświadczenie (pracowałam w liceum jako wolontariuszka w domu spokojnej starości i w hospicjum), a dodatkowo znałam dobrze niemiecki. I co najważniejsze – praca w przerwie wakacyjnej, a czasem także w ferie jeżdżąc jako zmienniczka, pozwalała mi utrzymać się z zarobionych pieniędzy w roku akademickim. Dodatkowo z każdym rokiem przydawały się bardziej umiejętności, które zyskiwałam studiując na kierunku lekarskim.

Co studentom daje współpraca z A&J Partners?

Cieszę się, że praca jako opiekunka w Niemczech dała mi możliwości. I chociaż nie miałam wakacji, to doceniam to, że dzięki niej mogłam spokojnie żyć i poświęcić się nauce podczas roku akademickiego. Agencja opiekunek osób starszych zawsze dbała o to, by oferta była zgodna z opisem (nigdy nie trafiłam na żadne nieścisłości), a jeśli miałam jakieś wątpliwości (czy np. mogę wykonać jakieś czynności medyczne), to mogłam zawsze zadzwonić do biura – zarówno w dzień, jak i w nocy. Teraz wiem, że mając marzenia, znajdą się też możliwości, by je spełnić. Potrzebne są tylko chęci!

 

 

Agnieszka z Wrocławia